poniedziałek, 24 listopada 2014

NA DOLEGLIWOŚCI KRĘGOSŁUPA - TERAPIA KRANIALNA

Większości z nas w pewnym momencie życia zaczynają dokuczać bóle kręgosłupa. Są oczywiście tego określone przyczyny. Często bóle te są powodowane mikroprzesunięciami kręgów lub dysków i uciskiem na nerwy. Dzieje się tak na skutek siedzącego trybu życia (dużo pracy przy komputerze), stresów (spięcia powięzi), czy też powtarzalności pewnych czynności przez nas wykonywanych i przybieranych przy tym pozycji, etc. Nie zawsze są to schorzenia wymagające interwencji chirurgicznej. Możemy je całkowicie zlikwidować, zanim powstaną nieodwracalne zwyrodnienia, poddjąc się określonym terapiom. Jedną z nich jest terapia kranialna. Sama z niej skorzystałam kilka lat temu i dziś jestem zdrową osobą. Terapię tę opracował w 1932 r. amerykański lekarz dr W. Sutherland, a rozwinał współcześnie i zmodyfikował lekarz dr J.Upladger (klinika w Miami na Florydzie).  Polega ona na niemal bezdotykowej delikatnej manipulacji kości czaszki, kręgosłupa i kości krzyżowej oraz poluzowywaniu tkanki łącznej. To powoduje przywrócenie prawidłowego przebiegu płynu kranialnego, który co kilka sekund uwalnia się z naszego mózgu i zostaje rozprowadzony poprzez rdzeń kręgowy do naszego systemu nerwowego. Jeśli przepływ ten jest zakłócony, komórki nerwowe nie funkcjonują poprawnie. Terapia kranialna przywraca jego prawidłowy obieg. Cykl kranialny jest tak zwanym drugim tętnem człowieka.
Jeśli do tego masażu dodać jeszcze masaż mięśni głębokich okołokręgosłupowych (metodą Ackermana) to po kilku zabiegach czujemy się jak "młody bóg".



0 komentarze:

Prześlij komentarz