Ja kobieta. Nie czytam żadnych instrukcji. Wciskam guziki, aż zadziała.
Nie jestem rozkapryszona, tylko "emocjonalnie elastyczna"!
Najpiękniejsze słowa świata: "idę na zakupy":) Nie mam żadnych dziwactw!
To są"special effects"! Kobiety powinny wyglądać jak kobiety, a nie wytapetowane kości!
Przebaczyć i zapomnieć?
Ani nie jestem Jezusem, ani nie mam Alzheimera!
My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej - na miotle!
To nie jest żaden tłuszcz! To "erotyczna powierzchnia użytkowa"!
Gdy Bóg stworzył mężczyznę, obiecał,że idealnego faceta będzie można spotkać na każdym rogu, a potem uczynił ziemię okrągłą!!!
Na moim nagrobku niech będzie napis:"co się głupio gapisz? Też bym wolała teraz leżeć na plaży"!
Tak, tak my kobiety jesteśmy jedyne w swoim rodzaju.
Wiadomość tę podaję fajnym dziewczyn0m a wtedy jak zwykle nic się nie wydarzy :) ale przynajmniej Was rozbawię.
Nic dodać , nic ująć.Szczególnie ta chęć lezenia na plaży , a nie tam...ubawiłam się serdecznie.Piękny post!!!
OdpowiedzUsuń